Mech na dachu doprowadza do kumulowania wilgoci, która działa niszcząco na materiały, a to nic dobrego, bo prędzej czy później, obecność mchu zwiastuje nadejście remontu dachu, a poza tym oszpeca jego wygląd, za który zapłaciliśmy przecież niemałe pieniądze…
Mech (tak jak glony, porosty, algi i grzyby) najczęściej pojawia się na dachu, jeśli dach znajduje się w cieniu innych budynków, lub wysokich drzew, szczególnie jeśli drzewa te puszczają soki (klon, lipa), a dach skierowany jest na północ. Ale od początku:
Jak powstaje mech na dachu?
Z pewnością wiele osób, które nie mogły uporać się z mchem obrastającym dach domu, czy garażu, zastanawiało się, w jaki sposób można temu przeciwdziałać.
Niektórzy mogą się zdziwić na wieść o tym, jak bardzo specyficzna jest to roślina. Nie posiada korzeni i ma niezwykle niskie wymagania, co do obszaru, w którym może rosnąć.
Jeżeli więc mech nie posiada korzeni, wewnętrznych naczyń jak w przypadku innych roślin i brakuje mu nasion, z których mógłby zakwitnąć, to jak pojawia się na dachu? i jak jest w stanie tam przetrwać?
Mech trafia na dachy razem z wiatrem roznoszącym nasiona i zakorzeni się, jeśli tylko napotka na dachu trochę kurzu nawianego przez wiatr i nieco wilgoci, która pojawia się szczególnie wtedy, gdy mamy do czynienia ze słabą wentylacją połaci dachu (np. niewielka przestrzeń pod dachówką i brak przepływu powietrza między okapem a kalenicą).
Mchy wchłaniają wodę i składniki odżywcze na kilka sposobów. W przypadku mchu, który rośnie na dachu, za wchłanianie najczęściej odpowiedzialna jest rozległa powierzchnia, którą opanuje roślina.
Mech jest niezwykle chłonny. Większa przestrzeń do wzrostu oznacza nieograniczone możliwości do rozprzestrzeniania.
Mech jest w stanie pobierać wilgoć i minerały z zewnątrz, dlatego też nie potrzebuje korzeni, ani nawet ziemi w celu wchłaniania wody. Wystarczy odrobina cienia i wilgoci, które sprawią, że trudno będzie się go pozbyć.
Gdy woda i minerały zaczną przenikać do liści i łodygi, są wówczas transportowane między komórkami całego mchu. W przypadku tej rośliny nawet niewielki dostęp do wody umożliwia przeprowadzenie fotosyntezy.
Mech jest dla nas utrapieniem, ponieważ wypracował sprytny mechanizm, który pozwala mu na reprodukcję w końcowej fazie fotosyntezy. Nawet w takim miejscu jak blaszany dach, roślina ta ma możliwość podwojenia swoich rozmiarów.
Jak wiadomo, końcowym efektem procesu fotosyntezy, jest cukier w postaci glukozy i tlen. Glukoza to jedyny składnik, którego mech potrzebuje, aby zwiększyć swoje rozmiary. Roślina mieszając wyprodukowany cukier z minerałami dostarczonymi przez wodę, zaczyna porastać coraz większy obszar dachu, bez względu czy będzie to:
- dach blaszany,
- dachówka betonowa,
- dachówka bitumiczna,
- czy dach pokryty papą.
Jeżeli nie chcemy, aby mech rozprzestrzeniał się po naszym dachu, warto reagować i zwalczać tę roślinę, gdy jest jeszcze niewielkich rozmiarów.
Niektórym błędnie wydaje się, że mech, który zostanie odseparowany od wody, umrze. Okazuje się jednak, że nie załatwia to problemu. Kiedy mchy wysychają po raz pierwszy, roślina nie umiera od razu.
Po prostu brązowieje i przechodzi w tak zwany stan uśpienia. Mech może pozostać w takim stanie przez długi czas w oczekiwaniu na wodę, która „wybudzi” go ze snu.
Sposoby na usunięcie mchu z dachu
Istnieją różne sposoby, które umożliwiają nam zabezpieczenie powierzchni dachu przed porastającym mchem lub usunięciem go.
Należy jednak mieć na uwadze, że różne materiały, z których został wykonany dach, mogą wymagać innych środków chemicznych lub sposobów na usunięcie tej uporczywej rośliny.
Usuwanie mchu z dachu blaszanego
Usunięcie mchu z blaszanego dachu, który najczęściej jest pokryty farbą, wiąże się z wykorzystaniem pewnej sztuczki. Wszelkie mechaniczne sposoby zdzierania mchu z blaszanego dachu, czy też wymywania go pod ciśnieniem, mogą jedynie częściowo załatwić problem.
W przypadku mchu porastającego blachę, powinniśmy zmienić PH w miejscu, w którym rośnie mech. Organizmy żywe przetrwają na dachu tylko i wyłącznie w obecnym poziomie PH, który pozwolił im się rozprzestrzenić.
Jeżeli obniżymy lub podniesiemy poziom PH doprowadzając do zmiany, mech zacznie obumierać, dzięki czemu będziemy mogli trwale usunąć go z powierzchni.
Prostym sposobem na zmianę PH jest wykorzystanie substancji takich, jak:
- ocet,
- wybielacz,
- amoniak,
- sól,
Należy pamiętać o tym, aby wykorzystać jeden ze środków, nie mieszając go z innymi!
W przeciwnym wypadku możemy doprowadzić do reakcji chemicznej, która niekorzystnie wpłynie na farbę i cynk znajdujące się na blaszanym dachu. Po wybraniu jednej z substancji mieszamy ją z wodą i tworzymy silny roztwór.
Przygotowaną w ten sposób cieczą należy dokładnie spryskać dach w miejscach, które porasta mech. Zostawiamy roztwór na godzinę lub dwie, aby zmienił PH wokół powierzchni mchu.
Na koniec przygotowujemy miękką szczotkę, która nie porysuje blachy na dachu i szorujemy miejsca zarośnięte mchem. Całość po wyszorowaniu wystarczy spłukać czystą wodą.
Usuwanie mchu z betonowej dachówki
Okazuje się, że mech jest równie częstym problemem nawet na dachówkach betonowych. Kamień i beton, który znajduje się w zacienionym i wilgotnym miejscu, jest doskonałym miejscem na porost mchu.
Należy pamiętać o tym, że mech utrzymuje na całej swojej powierzchni zgromadzoną wodę, dlatego też betonowa dachówka, na której przez dłuższy czas będzie się znajdował, narażona jest na nieestetyczne przebarwienia, które zaczną wsiąkać do wnętrza betonowej dachówki.
W tym przypadku zaleca się jeden bardzo prosty sposób na mech. Przed użyciem jakichkolwiek środków chemicznych na betonowej powierzchni, zastosuj wrzącą wodę.
Wrzątek nie uszkodzi betonu, natomiast bardzo często potrafi zlikwidować mech. W ten sposób możemy rozwiązać kłopot bez konieczności użycia substancji chemicznych.
Po prostu ostrożnie wlej wrzącą wodę na miejsca porośnięte mchem i wyszoruj obszar sztywną szczotką, która pozwoli pozbyć się pozostałości po mchu. Na końcu opłucz dachówki wodą z węża pod wysokim ciśnieniem.
Usuwanie mchu z dachówki bitumicznej
W przypadku dachówek bitumicznych, nierozsądnym sposobem byłoby spryskiwanie wodą pod ciśnieniem lub wykorzystanie wysokiej temperatury, ponieważ mogłaby ona uszkodzić granulat, który znajduje się na powierzchni dachówek bitumicznych.
Istnieje jednak sprawdzony sposób, który pozwoli pozbyć się mchu z bitumicznej powierzchni. W tym celu musimy znaleźć substancję znaną pod nazwą siarczan amonu. Jest to zakwaszający środek, który znajdziemy w większości sklepów oferujących artykuły ogrodowe.
Siarczan amonu jest rozpuszczalnym w wodzie ciałem stałym, dlatego też będziemy musieli wykorzystać naczynie, w którym zmieszamy go z wodą, w celu spryskania obszaru porośniętego mchem.
Niezwykle przydatna może okazać się konewka z grubym sitkiem. Będzie pełniła funkcję zraszacza za pośrednictwem, którego opryskamy dachówki pokryte zielskiem.
Należy mieć na uwadze, że siarczan amonu to żrąca substancja,dlatego należy używać sprzętu ochronnego podczas korzystania z jego pomocy, ponieważ bardzo łatwo można doprowadzić do podrażnienia skóry.
Zaleca się wykorzystać gumowe rękawice ochronne podczas zraszania dachówek tą substancją. Należy również uważać na oczy, przydadzą się więc okulary ochronne.
Najlepiej zdecydować się na usuwanie mchu z dachówki bitumicznej w bezwietrzny dzień. Wówczas ryzyko rozdmuchania substancji chemicznej podczas spryskiwania mchu będzie niskie, dzięki czemu unikniemy przypadkowego kontaktu z siarczanem.
Usuwanie mchu z dachu pokrytego papą
W celu oczyszczenia dachu pokrytego papą z mchu, wiele osób zaleca stworzenie prostej mieszanki ze składników, które większość z nas posiada w domu. Mianowicie jest to proporcja 50:50 wody i zwykłego wybielacza.
Po spryskaniu przygotowanym w ten sposób roztworem należy zostawić go na kolejne 15-20 minut. Kolejnym krokiem będzie dokładne spłukanie całości wodą pod niskim ciśnieniem.
Wybielacz zabije mech, jednak płukanie niekoniecznie pozostawi dach nieskazitelnie czystym. Nie należy się tym przejmować. Pozostałości po mchu, które zostaną zabite przez wybielacz, po niedługim czasie poluzują się i będzie można je swobodnie usunąć z dachu.
O ile nie zmyje ich kolejny deszcz, możemy usunąć resztki z dachu za pomocą dmuchawy do liści.
Jak zabezpieczyć dach przed mchem?
Mech to bez wątpienia paskudny chwast. Jeżeli porośnie nasz dach, może wyrządzić więcej szkód niż tylko zepsuć estetykę pokrycia dachowego. Mech może uszkodzić strukturę niektórych dachówek, a nawet doprowadzić do kłopotów z rynną.
Gdy mech obrośnie wokół rynny dachowej, najczęściej skończy się to zatrzymaniem prawidłowego odprowadzania wody z dachu. Może to w przyszłości doprowadzić do przecieków, przed którymi lepiej uchronić się, powstrzymując rozrastanie się mchu.
W poniższym akapicie zaproponujemy dwa niezwykle efektywne sposoby, które pozwolą uchronić Twój dach przed porostem niechcianego zielska. Jeżeli dach nie został jeszcze porośnięty mchem, jest to dobry moment na to, aby przeciwdziałać takiej ewentualności.
Pierwsza metoda nie należy do popularnych w naszym kraju, jednak według zagranicznych doniesień, sprawdza się niezwykle dobrze na dachówkach. Cały pomysł polega na zastosowaniu cynku.
Można też połączyć cynk i miedziane nitki, lub położyć miedzianą siatkę. Należy przymocować paski cynku wzdłuż wszystkich wierzchołków dachu. Możemy wówczas pomóc sobie miedzianymi drutami, które sprawią, że cynk będzie się lepiej trzymał.
Podczas opadów deszczu, przymocowany w ten sposób cynk będzie wytwarzał alkaliczny płyn, który spływając po dachu, będzie przeciwdziałał powstawaniu mchu i grzybów. Woda spływająca po paskach z cynku będzie miała PH o wartości niesprzyjającej dla rozrostu mchu.
Można też pomyśleć o potencjalnym problemie z mchem już na etapie zakładania dachu i zastosować miedziane rynny, okapy, kominy oraz montując w kalenicy dachu druty, które w połączeniu z wodą deszczową wydzielać będą jony miedzi, które jak wiadomo mają kwaśny odczyn, a to przecież zapobiega rozwinięciu się mchu i innych roślin na naszym dachu.
Alternatywnym pomysłem jest zastosowanie tego samego sposobu działania, jednak za pośrednictwem związków chemicznych. Zamiast pasty cynkowej, można co jakiś czas smarować brzegi dachówek płynami na bazie siarczanu cynku, lub wysypywać siarczan cynku w granulacie.
Metoda zadziała niemal identycznie jak w przypadku pasty. Gdy deszcz zacznie obmywać dach, stworzy na nim środowisko nieprzyjazne dla mchu.
Trzeci sposób, to pokrycie dachu środkiem biobójczym (impregnatem). Można w tym celu wynająć firmę specjalizującą się w czyszczeniu dachów, która za pomocą pistoletu natryskowego (Karcher) rozprowadzi preparat na połaci dachu. Skuteczniejsze jest jednak wsmarowanie preparatu pędzlem lub wałkiem, bo preparat biobójczy głębiej wniknie w strukturę dachówki.
Jakie środki nadadzą się do usuwania mchu?
Tak jak już wspomnieliśmy, usuwanie mchu i porostów wcale nie musi wiązać się z dużymi wydatkami. Większość z nas posiada składniki niezbędne do przygotowania roztworów na mech – w domowym zaciszu. Nadadzą się między innymi:
- Sól.
- Soda oczyszczona.
- Wybielacz.
Mimo wszystko, warto mieć świadomość dotyczącą tego, że rynek oferuje ogromną ilość gotowych środków przeznaczonych do zwalczania mchu i innych zanieczyszczeń, które mogą pojawić się na dachu.
Należą do nich między innymi substancje takie jak:
- Koncentraty do usuwania mchu, które są gotowym preparatem przeznaczonym do rozcieńczenia z wodą (znajdziemy je w sklepach internetowych i serwisie Allegro)
- Płyn Antymech Triger
- PUFAS – środek do usuwania mchu i pleśni
- Antymech
Warto mieć w zanadrzu silniejsze substancje, jednak w miarę możliwości, gdy dach nie jest jeszcze porośnięty zbyt gęstą warstwą mchu, zaleca się zastosowanie metod, które nie działają zbyt drażniąco na środowisko.
Pokrycia dachowe podatne na porastanie mchem
Nie ma pokryć dachowych odpornych na mech… szczególnie podatne są jednak pokrycia z dachówek ceramicznych bez polewy, a także dachówki cementowe bez warstwy ochronnej.
Pierwsze czyszczenie dachu zwykle przypada na:
- 7 lat dla dachówki ceramicznej naturalnej,
- 10 lat dla dachówki ceramicznej angobowanej,
- 10 lat dla dachówki cementowej malowanej,
- 15 lat dla dachówki ceramicznej glazurowanej,
Wybrane specjalnie dla Ciebie:
szukałem właśnie sposobów, jak usunąć mech z gontów bitumicznych, na początku chodziło mi po głowie, żeby potraktować mech wrzątkiem i octem, niestety nie spotkałem się, żeby ktokolwiek stosował ten sposób usuwania mchu. Czy ktoś kiedykolwiek faktycznie przeprowadzał czyszczenie dachu z gontu bitumicznego? chcę posłuchać parktyka…
A próbował ktoś wyczyścić porastając mchem dach RANDAPEM? i do tego myjka ciśnieniowa Karcher? ogólnie na porost mchu na dachu znaczenie ma też kąt nachylenia dachu, bo im dach bardziej stromy, tym mniejsze szanse, że mech zdąży zakorzenić się na jego powierzchni.
Zgadza się, dachówki pokryte angobą i dachówki ceramiczne, bardzo rzadko porastają mchem, warto o tym wiedzieć przed wyborem produktu na dach 🙂 bo później będzie za późno 🙂
Najważniejszy jest rodzaj pokrycia dachowego. Głównie chodzi o śliskość powłoki, im jest ona śliższa, tym mniejsze szanse na „zagnieżdżenie” się mchu na dachu. Tutaj chyba najlepiej sprawdzą się dachówki ceramiczne pokryte angobą, dachówki glazurowane, dach oczyści się za każdym razem, gdy będzie padać deszcz. Warto też rozważyć położenie płaskiej dachówki, bo wszystkie dachówki „esówki” falowane formy inaczej czyszczą się podczas opadów deszczu. Wierzch (góra) dachówki mniej czyści się niż dół (rów) dachówki, którędy spływa strumień wody zbieranej z całej powierzchni dachu.