Mieszkanie w centrum miasta czy na obrzeżach? SPRAWDŹ kto wygrał pojedynek!

W dzisiejszym artykule chciałbym się skupić na temacie, który jest drążony od wielu lat, mianowicie, gdzie warto zamieszkać w centrum miasta czy na jego obrzeżach? Nie od dziś wiadomo, że na rynku nieruchomości, koszt zakupu samego mieszkania zlokalizowanego w centrum miasta, a domu, który znajduje się niedaleko, dużej czy też średniej wielkości metropolii, są zbliżone.

Dlaczego zapytacie? Otóż oba te rozwiązania mają swoje plusy i minusy (jak wszędzie – nie ma róży bez kolców, chciałoby się powiedzieć).

Dlatego też w tym materiale będę chciał ze szczególną uwagą prześledzić wszystkie za i przeciw, by podpowiedzieć Wam, gdzie się lepiej mieszka, w centrum miasta czy na jego przedmieściach…

W tym celu należy jasno i precyzyjnie zidentyfikować swoje potrzeby, dla których kluczowe znaczenie ma lokalizacja naszego przyszłego mieszkania czy domu. Należy także określić cel zakupowy: czy ma być to zakup docelowy (na całe życie), czy też przyszły lokal, który będzie służyć nam jedynie przez pewien czas.

Wpis ten jest traktowany jako rozważania na temat mieszkań, które od wielu lat ekscytują znaczną część młodych ludzi i nie będę tu zajmował się tematem związanym z wynajmowaniem mieszkania na kredyt – tylko tym, czy lepiej mieszkać w centrum, a może wydawać mniej i mieszkać na samych przedmieściach…

Plusy i minusy mieszkania w mieście i na obrzeżach

Przede wszystkim, jeśli zależy nam na bliskości i samych udogodnieniach, chociażby takich jak bezpośrednie sąsiedztwo centrum biznesowego miasta, czy też bogata oferta kulturalna: kina teatry lub restauracje, wtedy to zapewne wybór padnie na mieszkanie zlokalizowane w samym centrum. Oczywiste jest to, iż wybór taki ma też swoje minusy.

Już tłumacze jakie,  posiadając mieszkanie w centrum, niestety, ale jesteśmy skazani na wszystkie niedogodności z tym związane. Chodzi tutaj o:

  • hałas
  • ruch miejski
  • trujący smog
  • duża odległość od terenów rekreacyjnych

Jednak, gdy nasza decyzja padnie na dom zlokalizowany poza centrum, musimy się liczyć z tym, że za oczekiwaną ciszę i spokój możemy zapłacić większą ilością czasu, który spędzimy, dojeżdżając np. do pracy. Niestety takie rozwiązanie wiązać  się będzie z dużymi kosztami podróży, nie mówiąc już o samym czasie, który nieraz jest po prostu niezbędny.

Wybierając tę drugą opcję, nie możemy zapominać o tym, że korzystanie z oferty kulturalnej oferowanej przez duże ośrodki miejskie również może być utrudnione, poprzez odległość.

Jednak plusy, jakie płyną z życia z dala od miasta… są również okazałe, co mieszkanie w samym centrum. Tutaj przede wszystkim możemy się cieszyć nieskrępowaną (wolnością), bliskością pięknych krajobrazów z zielonymi terenami oraz możliwością uprawiania sportów. Na duży plus należy tutaj zaliczyć także dostępność placówek dydaktycznych: przedszkola, szkoły, które w ścisłych centrach miast są często przepełnione.

Jest też trzecia możliwość, czyli pośrednie rozwiązanie. Mianowicie na rynku są też dostępne projekty deweloperskie, które posiadają wiele wymienionych powyżej cech, a nie posiadają dużej liczby cech negatywnych i tutaj możemy zaliczyć osiedla domów zlokalizowane w dzielnicach, cechujące się atmosferą przedmieść z dobrą komunikacją…

Ile musimy zapłacić za mieszkania na terenach podmiejskich? 

Przechodząc dalej w moim materiale, muszę podkreślić, że zdecydowana większość osób decyduje się na zamieszkanie na obrzeżach lub w pewnej odległości od miasta. Pierwszym powodem tego jest chęć znalezienia spokoju i odpoczynku, czyli to co, wymieniłem wyżej. Drugim powodem, o którym muszę powiedzieć to niestety same ceny nieruchomości. Mieszkania w centrach miast są dużo droższe niż te z dala od nich.

Przykład: Warszawa – Średnia cena metra kwadratowego mieszkania np. w Śródmieściu przekracza 10 tys. zł. Tym samym, jeśli się oddalimy od centrum, zauważymy, że ceny będą spadać i to drastycznie. Np. na Pradze Północnej możemy już liczyć na koszty w wysokości 7 tys. zł/mkw. Z kolei w Sulejówku ceny mieszkań nie przekraczają 6 tys. zł/mkw.

Zatem możemy zaobserwować, że na terenach podmiejskich ceny mogą być nawet dwukrotnie niższe niż w centrum. Dlatego większość nas decyduje się na zakup mieszkania bądź niewielkiego domu w niedużej odległości od miasta.

Gdzie warto się budować i jakie są koszty? – miasto czy obrzeża?

Jeśli już zacząłem mówić o pieniądzu, warto wspomnieć o najważniejszym czynniku – praktycznie zawsze albo prawie zawsze, kupno mieszkania czy budowa domu najczęściej wikła nas w długoterminowe zobowiązania kredytowe, co ma zasadniczy wpływ na nasze późniejsze życie. Dlatego należy zwrócić uwagę na rodzaj naszej nieruchomości, w przyszłości pozwoli to uniknąć rozczarowań.

Budowa domu pod miastem może być nieraz dużo tańsza niż mieszkanie w centrum miasta. Pewnie koszty materiałów i robocizny nie odbiegają od cen w mieście ,jednak sam koszt zakupu działki może być nawet kilkakrotnie niższy.

Przykład: Niewielka działka w Warszawie może kosztować nawet kilkaset tysięcy złotych, dlatego oszczędności mogą być bardzo znaczące.

Oczywiście dla niektórych, nie bez znaczenia jest większa dostępność miejsc parkingowych oraz zadaszony garaż, jednak przed zakupem domu na przedmieściach warto zapoznać się z infrastrukturą. Dobrym pomysłem jest to, by zwrócić szczególną uwagę na przystanki autobusowe czy stacje PKP, które mogą zwiększyć komfort życia.

Z kolei szkoły, sklepy czy przychodnie medyczne również są ważne, dlatego też dobrze by były blisko naszego mieszkania. Przed podjęciem decyzji, gdzie chcemy zamieszkać, czy to w mieście, czy to na przedmieściach, zawsze warto obejrzeć plan zagospodarowania przestrzennego. A my, jako nabywca, powinniśmy mieć pełną wiedzę na temat pobliskich inwestycji i terminu ich wykonania.

Skupiając się na zaletach mieszkania poza miastem, należy przede wszystkim wziąć pod uwagę tempo ich rozwoju. Tereny otaczające aglomeracje, mają dużą tendencję do dynamicznego rozwoju infrastruktury – powstawanie nowych szkół, ośrodków sportowych, zakładów przemysłowych oraz mniejszych firm, dzięki temu wiele osób mieszkających na przedmieściach nie musi martwić się kosztami dojazdu do miasta. Takie udogodnienia przekładają się na zmniejszenie comiesięcznych kosztów utrzymania.

Zawsze alternatywnym wyjściem jest wynajem mieszkania. Rynek najmu jest lepiej rozwinięty niż w przypadku domów, dlatego też znalezienie odpowiednich „czterech ścian” jest znacząco łatwiejsze.

Przykład: Jeżeli chodzi koszt wynajmu mieszkania w dużych aglomeracjach, nie powinien on przekraczać 2000 zł za dwa pokoje.

Podsumowując – gdzie lepiej, miasto czy obrzeże?

Na tak, jeśli chodzi o obrzeże

Jednym z największych plusów mieszkania na obrzeżach jest otaczająca nas cisza i spokój. Po tygodniu ciężkiej pracy w biurze znajdującym się w samym centrum miasta, spokojna aura domowego ogniska zadziała na nas relaksująco. Z kolei, gdy mamy własny samochód i świetnie funkcjonującą sieć obwodnic, mieszkanie na obrzeżu miasta to żaden problem – szybciej dojedziemy do domu niż gdybyśmy mieszkali w samym centrum.

Na tak, jeśli chodzi o mieszkanie w centrum

Tutaj z kolei, pierwszym aspektem, by zakupić mieszkanie w centrum miasta, jest jego późniejsze przeznaczenie, np. wynajem.  Z kolei, gdy kupimy mieszkanie z dobrą lokalizacją, nie musimy się martwić, że gdzieś nie trafimy, czy się zgubimy lub nie zdążymy na spotkanie, bo były korki na mieście…

A gdzie Ty chcesz zamieszkać/mieszkasz? w centrum miasta czy na obrzeżach?

Wybrane specjalnie dla Ciebie:

5/5 - (1 vote)
Redakcja portalu TBS24.pl Na bieżąco monitorujemy inwestycje TBS związane z nowo budowanymi mieszkaniami, informując o nich naszych użytkowników, którzy wykupili dostęp do strefy VIP. Osoby mające dostęp do najnowszych inwestycji mają tę przewagę, że szybciej dowiedzą się o możliwości aplikowania o mieszkanie, zwiększając tym samym szanse na otrzymanie mieszkania z zasobów TBS. Adres e-mail: kontakt@tbs24.pl

2 komentarze do Mieszkanie w centrum miasta czy na obrzeżach? SPRAWDŹ kto wygrał pojedynek!

  1. Zdecydowanie miejsca skomunikowane, no i nie ma co ukrywać, że w tym przypadku cena nie jest bez znaczenia. Po co przepłacać, jak w ciągu 15 minut też można być w centrum, a w portfelu zostaje dużo pieniędzy? Ja będę się wprowadzal przy Agporze 6, akurat budują tam metro, więc cód miód

  2. Szkoda że redakcja TBS24.pl nie umieszcza daty pod artykułem. wchodząc tutaj po jakimś czasie nie wiadomo czy to stare czy nowe wiadomości. Poprawcie to.

Komentowanie jest wyłączone.