wykup – a protesty

[Anonim]

Ludzie róbmy coś – bo nie możemy całe życie być zawieszeni w próżni i gdybać że może za rok za dwa będzie można wykupić a może dopiero za 15 po spalcie” kredytu” ?? A może można już wykupić tylko nikt tego nie chcą powiedzieć bo lepiej zdzierać wyższy czynsz .. ??!!

Wiem, że w moim TBS-e przymierzają się do możliwości wykupu mieszkań, jednak są to dość duże stawki jak na chwile obecną. Bo za 1m2 chcą około 3900zł. brutto. I chcą zaproponować po upływie kolejnych 12-mcy stawkę nie przekraczająca 2500brutto. Pod pewnymi warunkami:
1. brak jakichkolwiek zaległości w opłatach czynszowych
2. minimum ciągłości jednego najemcy 4 – 5 lat
3 Udokumentowane źródła dochodu – pozwalające na ewentualne zaciągniecie kredytu w banku na wykup.
Maja u mnie też pomysł, że jeżeli kogoś nie będzie stać na kredyt a będzie wyrażał chęć wykupu to TBS -wykupi sam od siebie mieszkanie i sprzeda na raty . W tym wypadku czynsz ulegnie zmianie obniżeniu ale jednocześnie zostanie na takim samym poziomie jak jest- bo będzie w to wkalkulowana indywidualna rata właściciela. Ww ten sposób ominie się wszystkie procedury bankowe, a umowę „ratalna” zwierze się wtedy z TBS-em
Takie mam informacje -ploteczki od pani księgowej …ile w tym prawdy nie mam pojęcia ale jakiś cień prawdy jest na pewno.
Najprawdopodobniej tez w cenę wykupu lub w ratę maja być wkalkulowane wszystkie dodatkowe opłaty czyli NOTARIUSZ,KW podatek chyba już nie. Było by miło gdyby to weszło chociaż w części w życie.

[Anonim]

Oczywiście wartość mieszkania ma być pomniejszona o amortyzacje w wypadku wykupu na kredyt bankowy wartość amortyzacji ta ma być większa od wartości „ratalnej” o około 5 %

Przykładowo:
kredyt wartość mieszkania pomniejszona o amortyzacje = 55,5%
Wykup ratalny wartość pomniejszona o 45,5%

PODKREŚLAM NIE WIEM ILE W TYM JEST PRAWDY ALE BYŁO BY MIŁO GDYBY SIĘ TO ZIŚCIŁO.

[Anonim]

czy ktoś może orientuje się jaka była cena wykupu mieszkań w tbs w zgierzu i Bolesławcu??

[Anonim]

Zastanawiam się czy wy jesteście lepsi od innych, że chcecie za bezcen kupić mieszkanie?
Tak, nas było stać na kredyt to znaczy, ze jesteśmy bogatsi , a wy potrzebujecie jałmużny? Weźcie się w garść ludzie bo to żenada jest !

[Anonim]

Arek co Twoim zdaniem znaczy za bezcen? Chcemy wykupić te mieszkania na sprawiedliwych warunkach. Czy Ty myślisz, że dostaliśmy je za darmo? Że opłaty w takim mieszkaniu są symboliczne? Sam się weź w garść. Gdybym płaciła normalny czynsz jak kiedyś było w mieszkaniach spółdzielczych, to mogłabym mieszkać w TBSie bez aktu własności. Chętnie wzięłabym kredyt, ale niestety za 50 tyś zł nie kupię mieszkania, a więcej żaden bank mi nie da.

[Anonim]

Prawda jest taka, że osoby nabywające mieszkanie w tbs musiały być bogatsze od tych kupujące na wolnym rynku. U mnie kwota 30% partycypacji wyniosła 8 lat temu blisko 100 tys. zł. na wolnym rynku żaden bank nie żądał takiego wkładu, dodatkowo banki nie chciały dawać kredytu na partycypację, można było wziąć jedynie pożyczkę na dowolny cel, jednka wysoko oprocentowaną. Jak obliczyłam obecnie gdybym wówczas wzięła kredyt na wolnym rynku spłaciłabym mniej niż tbsie. Więc kto to jest biedny i potrzebuje jałmużny. Niestety nie mogłam wziąć wówczas wziąć kredytu na 30 lat bo byłam świeżo po studiach. Paradoksalne jest to że żąda się od nas zaświadczeń o zarobkach a jednocześnie oczekuje wpłat po kilkadziesiąt tysięcy. TBS-y to sposób na okradanie obywateli… musimy coś z tym zrobić , jak TBSY chcą sobie funkcjonować to niech to robią na nowych zasadach bez partycypacji a nam nasze mieszkania prawie w całości spłacone niech oddadzą.

[Anonim]

Trzeba jeszcze dodać, że gdyby ustalono, że wykup nie będzie możliwy wówczas większość osób oddała by mieszkania i zaczęła szukać na wolny rynku. Nikt by nie chciał dalej na to płacić. A wówczas TBSY będące na skraju bankructwa nie miałyby z czego oddać zwaloryzowanej partycypacji, nowi najemcy też by się nie znaleźli bowiem nikt by nie wpłacał pieniędzy na mieszkanie, które nie będzie jego….

[Anonim]

Idea funkcjonowania TBS była taka by zapewniać mieszkania na wynajem osobom które nie chcą lub nie mogą zadłużać się na 30 lat kredytem. TBS proponuje mieszkania na wynajem za czynsz niższy od rynkowego wynajmu. Nigdy celem TBS nie była budowa na własność!
Aga nie gadaj głupot że 8 lat temu 30% to było 100 tys. – chyba że w Warszawie za mieszkanie 80m2. Poza tym kredyty na partycypacje w TBS dawało kilka banków, m.in. PKO BP – wiem bo sam brałem tam na partycypacje.

[Anonim]

U nas tbsy budowały wiele mieszkań pow. 100 m nawet są które mają 160 i 180 m, nie przestrzegano wymogów powierzchni. A czynsze są już w tej chwili wyższe niż na wolnym rynku. Idea TBS jest niezgodna z konstytucją, .. nie zadłużać się kredytem? jeden kredyt na partycypację, drugi TBSowi na nie wiadomo ile lat, przy tradycyjnym wynajmie nie ma partycypacji… a wyłącznie opłata za najem.

[Anonim]

Czynsz nie jest w moim mieście niższy niż przy wynajmie na wolnym rynku, wynajmowalam mieszkanie kilka lat i opłaty były na takim samym Poziomie, niestety nie dla mnie przeprowadzki kiedy właściciel postanawia sprzedać mieszkanie . czynsz z zaliczka na wodę i śmieci wynosi u mnie 1200 zł plus prawie 200 zł prąd nie liczę już innych mediów które wiadomo mona mieć ale nie trzeba . Samych opłat mam około 2200 zł , na życie brakuje

[Anonim]

Szanowni Państwo,
Czy istnieje jakakolwiek szansa na podjęcie jakichkolwiek rozmów z administracjami budynków TBS lub z kimś kompetentnym, kto by mógł dokładnie sprecyzować odpowiedź ministerstwa dot. wykupu mieszkań? Może ma ktoś z Państwa dostęp do jakiegoś prawnika, lub osoby kompetentnej, która stwierdziła by że na takiej i takiej podstawie szanse na wykup sa na poziomie 0% a na takiej i takiej szanse wzrastają do 90%.
Bo takie dywagacje, i marudzenie, ja tyle płace a ja tyle i na życie brakuje są dołujące wszyscy płacimy i płaczemy, ale niewielka ilość osób chce coś z tym zrobić….

[Autor]

Wpisy