nie wywiązujące się z umowy tbs katowice

This topic contains 5 odpowiedzi, has 0 głosy, and was last updated by  Anonim 12 years, 4 months temu.

Viewing 6 posts - 1 through 6 (of 6 total)
  • Autor
    Wpisy
  • #455

    Anonim

    Wprowadzilismy się do nowego tbs Bulwary Rawy IV. Mieszkamy już ponad 5 miesięcy, obiekt miał być zamknięty (bramy, bramki). Tbs nadal się z tego nie wywiązał. Nadal bramki sa otwarte, obcy ludzie wchodza na teren, psy biegają po placu zabaw.

    Jak można domagać się wywiązania się tbs z ich obowiązków? Oczywiście podwyżki czynszu nie wahali się wysłać.

    Maile, telefony nie pomagają. Wręcz na maile nie odpisują już od miesiąca.

    #2517

    Anonim

    .

    #2519

    Anonim

    ho ho ho skąd ja to znam?????

    u nas z kolei przez nasz blok (jest jak na nieszczęście jakby brama bez zamknięć) przechodzi kto chce i gdzie chce, niedaleko 3 szkoły, każdy kto tylko chce pali pije i co i nic!!!
    mieszkańcy (nie wszyscy) tez maja to gdzieś, nie przeszkadza im to ze mieszkają w chlewie

    a tbs!!!????? to już w ogóle ma to gdzieś, odp. na pisma????? hehehehhe zapomnieć…

    Czy ktoś miał podobną sytuację?
    Jak sobie z nią poradził?

    #2599

    Anonim

    Pytanie brzmi – z jakiego powodu brama jest otwarta?
    Zapraszam do spaceru po okolicy. W związku z budową drogi po drugiej stronie Słowianu, dotychczasowe przejście jest zamknięte do końca maja. Poza tym zanim postawili blok z etapu IV b, to wzdłuż płotu Słowianu było przejście na przestanek. Nie miej pretensji do ludzi którzy przez 10 lat się przyzwyczaili do przechodzenia tą drogą. Po drugiej stronie jest osiedle tbsu. Panikę robisz straszną. Jak ktoś chciałby się włamać, rozwalić samochód czy iść na plac zabaw to ta mała brama mu nie przeszkodzi.

    #2629

    Anonim

    Niestety od strony kontaktu z najemcami katowickie TBS to średniowiecze. Wszelkie przysługujące mi z umowy prawa musiałem sobie wywalczyć, mimo że czynsz płacimy jeden z najwyższych w Katowicach. Zresztą mieszkanie w TBS na Zawodziu ja akurat porównuję do życia w akademiku lub hotelu robotniczym – trzaskające drzwi, głośna muzyka, walenie piłą w drzwi garaży, dzieciaki imprezujące w korytarzu przed cudzymi drzwiami. Tak bywa u mnie. Ja wiem, że to wina lokatorów ale administracja ma to w d…e.

    A co do otwartej furtki na placu TBS przy Monte Cassino? Zamkną jak wybudują drogę po drugiej stronie Słowiana. Nawiasem mówiąc zniknie tam jedna z ostatnich enklaw spokojnego spaceru. Jeśli na Zawodziu można mówić o spokojnym spacerze. Dawno bym się stąd wyniósł, gdybym tylko mógł… i wypiął się na TBS. Tym bardziej, że ten katowicki cienko przędzie a jak padnie to nas sprzedają i będzie po herbacie.

    #2632

    Anonim

    tbs w ogóle nie odpisuje na pisma
    ciekawe czy ma prawo przecież każdy urząd
    ma obowiązek odpiswać na pisma.

Viewing 6 posts - 1 through 6 (of 6 total)

You must be logged in to reply to this topic.