Witam, jestem przed decyzją o podpisaniu umowy partycypacyjnej. W porównaniu z kupnem mieszkania na kredyt, podoba mi się brak konieczność zaciągania takowego i stosunkowo niższe koszty miesięczne (biorąc pod uwagę ratę+czynsz+opłaty za porównywalny metraż).
Mam jednak kilka pytań i prosiłbym o odpowiedź szanownych forumowiczów:
1. Aktualny wskaźnik przeliczeniowy kosztu odtworzenia 1 m2 powierzchni użytkowej budynków mieszkalnych jest o 25% niższy od zapisanego w mojej umowie kosztu budowy m2 budynku. Zgodnie z info z biura TBS rewaloryzacja kwoty partycypacji odbywa się w oparciu o ww. wskaźnik. Czy oznacza to, że moja partycypacja potencjalnie nie ma szans na choćby minimalną rewaloryzację w perspektywie kilku lat? Czy Wasze wkłady są w jakiś sposób rewaloryzowane w oparciu o wskaźnik, czy wynoszą jedynie wartość nominalną wnoszoną w momencie przystąpienia do programu?
2. TBS zastrzega sobie okres do 12 miesięcy na zwrot kwoty partycypacji w przypadku rezygnacji przeze mnie z mieszkania, chyba że wskaże kolejnego najemcę, który spełni kryteria i będzie kontynuował wynajem po mnie. Wychodząc z TBS narażam się na „zamrożenie” moich pieniędzy na okres do roku. Czy ktoś z Was był w takiej sytuacji? Czy trudno jest szybko odzyskać swoje pieniądze w razie rezygnacji z programu, nie mówię o ewentualnym odsprzedaniu udziału?
3. Co z wykupem mieszkania z TBS? Wiem, że niektóre towarzystwa dają/dawały taką możliwość. Ktoś z Was wykupił, jeżeli tak to na jakich zasadach? Czy brany jest pod uwagę okres wynajmu i teoretyczna spłata kredytu czynszem? TBS jest podobno organizacją non profit.
4. Słyszałem również, że czynsz może być skorygowany w zależności od mojego dochodu, czyli zarabiając w przyszłości więcej mogę zostać zmuszony do płacenia wyższego czynszu. Czy ktoś z Was miał takie doświadczenia i o ile wzrósł czynsz?
Z góry dziękuję za odpowiedzi!