27 lutego 2015 at 10:03
#5000
Anonim
Prośba do użytkownika „dana”. Jeśli możesz to wylicz te wszystkie koszty związane z wyceną i wykupem na jakimś konkretnym przykładzie. Będzie wtedy o czym dyskutować. A tak to są bajki o żelaznym wilku. Czy kredyt w BGK nie był preferencyjny? Czy rzeczywistość jest taka, że TBS-y nie spłacają go zgodnie z przyjętym planem. Czy zalegają z płatnościami skoro, jak piszesz, zadłużenie rośnie? Jest to o tyle istotne, że ktoś takie ewentualne zaległości będzie musiał kiedyś uregulować, nawet bez wykupu mieszkania. Jeśli więc masz na ten temat wiarygodne informacje, podziel się nimi z nami dla naszego wspólnego dobra. pozdrawiam