Sprawę handlu TBS-ami rozpętały TBS-sy

#1824

Anonim

Witam,
dwa lata temu po dokonanej cesji partycypacji u notariusza zostałam najemcą TBS-u w Krakowie. Bez problemu, przed cesją partycypacji pracownicy TBS Krak-System poinformowali mnie jak należy tego dokonać, że może to być zwykła umowa (bez obecności notariusza) podpisana przez dwie strony, że nie interesuje ich za jaką cenę odstępowana jest partycypacja. Po dokonaniu cesji ten dokument stanowił podstawę do dokonania praw wynikających względem nowego partycypanta. Wszystko odbyło się w miłej atmosferze, bez problemu!!!!! Wydaje mi się,że to niektóre TBS-sy (Warszawskie) rozpętały burzę tzw. nielegalnego handlu tego typu mieszkaniami, bowiem nie mogły na tym zarobić!!! A przecież jeżeli ktoś przez 10 lat mieszka i spłaca kredyt w czynszu, a na partycypację czasem też musiał wziąć kredyt i poniósł koszty kredytu i czasem pozostawia w mieszkaniu meble to czy to jest należność TBS-su? Myślę, że sprawa jest niedoprecyzowana. Bo przyznać należy, że jest to okazja dla TBS-u do zarobienia – i słusznie, tak jak dla notariusza, Urzędu Skarbowego itd. Ale niech to będzie regulowane Ustawą, która sprecyzuje, że od cesji partycypacji TBS otrzyma np. 1%. Nawiązując do Pani problemu: popieram stanowisko Romka.Spiszcie Państwo Umowę Cesji Partycypacji, i wyślijcie im pocztą.