Anonim
dzisiaj otrzymałem dokumenty z mojego TBS-u (TBS Małopolska) dotyczące cesji partycypacji – nikt nie chce kwoty manipulacyjnej itp.
mój TBS robi to tak:
1) należy wystąpić z prośbą o przeprowadzenie cesji – TBS zastrzega sobie w każdej umowie konieczność wyrażenia zgody na przeprowadzenie cesji, ale generalnie z tego co się orientowałem nie robią problemów – jest to dla nich bufor bezpieczeństwa aby sprawdzić przyszłego najemcę np: ja będąc najemcą otrzymuję w drodze darowizny od moich rodziców (poprzednich partycypantów) partycypację i TBS zanim wyrazi zgodę na cesję sprawdza czy nie miał wcześniej ze mną problemów – jest to utrudnienie, ale tak jak rozmawiałem z innymi lokatorami TBS Małopolska nie robi z ego tytułu problemów na siłę – chce mieć jednak taki bufor bezpieczeństwa
2) TBS przy cesji prawa partycypacji wymaga oprócz umowy partycypacyjnej z nowym partycypantem 2 dokumentów:
– oświadczenie przyszłego najemcy dotyczące jego wiedzy na temat formy prawnej jaką jest TBS – oświadczenie mówi, iż budynek wielorodzinny, w którym znajduje się lokal jest własnością TBS i nie jest możliwe wyodrębnienie własności lokalu – lokal nie może zostać sprzedany.
– umowa poręczenia doycząca zobowiązań z tytułu czynszu – ktoś po prostu musi poręczyć wpłatę czynszów w przypadku gdy najemca nie płaci – jest to wymagane także przy odbiorze mieszkania bezpośrednio od TBS nie tylko przy cesji praw – w kwestii czynszu każdy TBS wymaga albo potwierdzenia wymaganego minimum dochodów najemcy albo właśnie takiej umowy poręczenia.
dokumenty muszą być potwierdzone notarialnie (notarialne potwierdzenie podpisów).
nikt ode mnie nie wymaga dodatkowych opłat itp.
wydaje się, iż jeśli TBS przy cesji praw wynikających z partycypacji chce się zabezpieczać to przykład TBS Małopolska jest akceptowalny – nie godzi w interes ani najemcy ani partycypanta – opisane wcześniej inne przypadki, przykłady z innych TBS-ów są jak dla mnie szokujące…