7 maja 2018 at 10:10
#22030
Dixi
No rzeczywiście na moment oddania może mieszkania są pachnące świeżością, ale buduje się je najniższym kosztem i najprędzej jak się da, więc szybko wychodzą „kwiatki” – jak wilgoć i grzyb. Poza tym w prywatnej kamienicy po prostu wynajmujesz, a nie płacisz właścicielowi 30% kosztów budowy jedynie za prawo najmu i kaucji w wysokości rocznego czynszu 😉 Bezpieczeństwo też nie większe, bo żadna państwowa instytucja nie ma szczególnych uprawnień do kontroli tbs.