Z półrocznym opóźnieniem Międzyrzeckie Towarzystwo Budownictwa Społecznego przekazało w ręce lokatorów klucze do nowych mieszkań. Opóźnienie spowodowane było zatrzymaniem prac budowlanych, bo TBS musiał czekać na przyznanie kredytu z BGK.
Inwestycja przy ul. Malczewskiego ruszyła we wrześniu 2008 roku, w maju 2009 budynek był już zadaszony, zostały tylko prace wykończeniowe. Budowę przerwano, bo inwestor nie miał pieniędzy na kontynuowanie robót. Pomimo wysyłanych przez TBS monitów Bank Gospodarstwa Krajowego zwlekał z przyznaniem kredytu.
Kiedy po kilku miesiącach wznowiono prace partycypanci odetchnęli z ulgą. Przestali już wierzyć, że w ogóle wprowadzą się do tych mieszkań. Niektórzy zastanawiali się nawet nad skierowaniem sprawy do sądu. W zależności od metrażu lokalu wpłacali od 25 do ponad 48 tys. zł.
Pierwsi lokatorzy klucze odebrali 1 marca. Spośród 44 mieszkań cztery zasiedlą osoby wskazane przez gminę Międzyrzecz. Mieszkania mają od 30 do 61 m. kw. Inwestycja kosztowała 6,5 mln zł, z czego 4,1 mln. zł to kredyt z Banku Gospodarstwa Krajowego.