TBS Grudziądz dostaje finansowej zadyszki, brakuje pieniędzy na walkę z lokatorami!

Grudziądzkie Towarzystwo Budownictwa Społecznego przegrywa w sądach proces po procesie w sprawach o bezprawną sprzedaż kamienic z lokatorami osobom prywatnym którą to zatwierdził prezes Piotrowski. GTBS sprzedał ich aż osiem na łączną kwotę 2,6 mln zł. Wszystkie sprawy GTBS przegrywa z czego bardzo zadowoleni są obecni mieszkańcy kamienic.

Koszty sądowe jak wiadomo ponosi strona która przegrała proces czego efektem w przypadku GTBS-u są koszty sądowe wynoszące niemal 200 tys zł. Do tego mogą dojść spodziewane pozwy o odszkodowanie od osób które zakupiły mieszkania od GTBS-u a ich nie otrzymają, suma odszkodowań jest ciężka do przewidzenia jednak w skali tylu kamienic może być to powalająca suma pieniędzy którą będzie musiał wypłacić Grudziądzki TBS.

TBS Grudziądz dostaje zadyszki i prosi o pomoc

Radca prawny Grudziądzkiego TBS-u Iwona Strzyżewska składa wniosek do sądu o zwolnienie GTBS-u z kosztów sądowych gdy ten przegra kolejny raz. We wniosku czytamy:  „Niekorzystny wyrok będzie powodował daleko idące skutki w sferze materialnej GTBS-u, a zważywszy na fakt, że takich spraw jest osiem, zagraża to dalszemu bytowi spółki, gdyż wielkość rozliczeń z nabywcami nie jest możliwa nawet do oszacowania na dzień sporządzania wniosku”
Decyzję o sprzedaży kamienic podjął Kazimierz Piotrowski – prezes GTBSu.
Nasuwa się pytanie, skoro sąd zwolni w przypadku kolejnego przegranego procesu Grudziądzki TBS z kosztów sądowych, to kto w takim razie poniesie te koszty sądowe? Czyżby zwykły Kowalski miał po raz kolejny płacić ze swojej prywatnej kieszeni za błędy które popełnia prezes TBS-u Kazimierz Piotrowski?  Gdzie kończy się granica przyzwoitości? Czy tak nierozmyślne decyzje prezesa Piotrowskiego odbiją się w jakiś sposób na jego osobie? Należy także wspomnieć, że te kontrowersyjne procesy przed sądem wstrzymały plany GTBS-u na budowę kolejnych mieszkań na Rządzu.
Rate this post