Z raportu unijnego urzędu statystycznego Eurostat wynika, że prawie połowa Polaków (49 proc.) żyje w przeludnionych mieszkaniach. Raport opracowany na podstawie najnowszych dostępnych danych z 2009 r. ocenia warunki mieszkaniowe, w jakich żyją mieszkańcy Unii Europejskiej, biorąc pod uwagę takie czynniki, jak zawilgocenie, słoneczność czy dostęp do systemów sanitarnych.
Eurostat w obliczeniach posługuje się kryterium przeludnienia, porównując liczbę pokoi do liczby dorosłych i dzieci żyjących w gospodarstwie domowym. Problem przeludnionych mieszkań dotyczył 18 proc. mieszkańców UE. Najwięcej mieszkańców żyjących w ciasnocie odnotowano na Łotwie (58 proc.) oraz na Węgrzech i w Rumunii (55 proc.). Najniższy odsetek przeludnionych mieszkań jest na Cyprze, w Holandii, Hiszpanii i Belgii (od 1 do 4 proc.).
Porównano także standard mieszkań. Ponad 15 proc. mieszkańców UE deklarowało w 2009 roku problemy typu przeciekający dach albo zbyt duża wilgoć w swoich domach. Woda lała się na głowę co trzeciemu mieszkańcowi Słowenii i Cypru i co czwartemu Łotyszowi. Z kolei na brak dziennego światła skarżył się co siódmy Słoweniec, a także co dziesiąty Brytyjczyk i Łotysz, a ponad 40 proc. Rumunów nie ma w domu ani łazienki ani toalety.
W Polsce w blokach albo kamienicach mieszka 48 proc. obywateli, 47 proc. ma domy jednorodzinne, a 5 proc. mieszka w domach szeregowych albo tzw. bliźniakach. Tylko 3 proc. Irlandczyków mieszka w mieszkaniach, 60 proc. Węgrów, Rumunów i Słoweńców posiada własne domy, a ponad 60 proc. Brytyjczyków mieszka w szeregowcach.