W katowickiej dzielnicy Dąb zakończyła się budowa dwóch budynków mieszczących w sumie 85 mieszkań. Zasiedlenie mieszkań zaplanowano na styczeń. Jest to pierwsza w kraju budowa TBS sfinansowana przez Urząd Miasta, bez kredytu z BGK, czy Krajowego Funduszu Mieszkaniowego.
Tym razem rygor finansowy wpłynął na projekt. Architekci musieli między innymi pogodzić się z tym, że budynek będzie budowany z najtańszych materiałów. – Trzeba było zrezygnować ze wszystkiego, co nie jest niezbędne. Dlatego na przykład w budynkach nie ma balkonów, które mają duże znaczenie dla architektonicznego wyrazu budynku, ale też w znacznym stopniu podnoszą koszty – mówi Jan Pallado – z Biura Projektów Architektonicznych, któremu powierzono zaprojektowanie budynków.
Wszystkie mieszkania w blokach przy ulicy Dębowej i Sportowej zasiedlą lokatorzy wskazani przez magistrat, a mieszkania staną się komunalnymi.
Katowicki TBS, który oddał już 1500 mieszkań myśli o współpracy z miastem. – Jeżeli inwestycja w Dębie spełni oczekiwania, będą kolejne tego typu, a my będziemy budować mieszkania jako inwestor zastępczy – przyznaje Stanisław Badura, prezes katowickiego TBS.
Dla miasta to dobre rozwiązanie, bo na mieszkanie komunalne czeka tu 325 osób. W planach są m.in. budowy nowych domów w Zawodziu, centrum i w Szopienicach.