odp

#4772

Anonim

Moim zdaniem MAZ ma rację.
przyszłoroczne wybory to najlepsza okazja, żeby zainteresować polityków „naszą” sprawą. Do wyborów jest jeszcze rok, czasu powinno wystarczyć, ale za bardzo zwlekac nie możemy.
Jak dla mnie, są dwie formacje polityczne do których powinniśmy się zwrócić z prośba o pomoc.
Pierwsza to PO. Zarówno partia jak i Pani Premier walczą o utrzymanie się przy władzy. pani Premier chetnie prezentuje chęci zbliżenia się do wyborców, może więc zechcieć wykorzystać „naszą” sprawę propagandowo. W końcu najemcy TBSów to tez niemały elektorat, który w dodatku dość łatwo pozyskać (zmiana ustawy z punktu widzenia budżetu państwa powinna być dość „tania”)
na drugiego adresata „naszej” petycji proponowałbym Janusza Palikota. Co prawda Jego partia nie ma „mocy” ustawodawczej, ale może wystąpić z inicjatywą ustawodawczą, a to juz coś. partia J. palikota z kolei walczy o utrzymanie się w sejmie. Wydaje mi się, ze to wystarczający powód do tego, by wszelkimi sposobami zabiegać o pozyskanie każdego możliwego elektoratu. Członkowie partii mają tez łatwiejszy dostęp do mediów, a to duzo.
Wiem, dość cynicznie to wyłożyłem, sam nie przepadam za polityką, ale jesli inaczej się nie da to dlaczego nie spróbować?
pozdrawiam,
Irek