Gosia
Droga Sasiadko od 3 aut 🙂 dwa psy chyba w V klatce mamy tylko my,przynajmniej tak się nam wydaje :),ale nie chodzimy na spacery obok placu zabaw i nie przeszkadzają nam samochody sąsiadów z innych klatek,ponieważ nigdy nie zdarzyło się,zebysmy nie mieli miejsca do parkowania,poza tym oprócz tych pod oknami są tez miejsca z boku,gdzie również mozna auto postawić i tu zwracam się do sąsiadki z naszej klatki,która podobno nie ma gdzie parkować.Sasiedzi od czerwonego matiza i psa,który podobno lata bez smyczy ( najłagodniejszy pies pod słońcem i gwarantuję,ze nie zjada ludzi,zresztą swojego tez czasem puszczam luzem) to nasza rodzina,więc jesli ma Pani jakieś zastrzeżenia,proszę nam powiedzieć,porozmawiacie w cztery oczy.Rozumiem jeszcze,ze walnięcie klapą czy czymś tam nad ranem moze być denerwujące,ale nikt nie robi tego komuś na złość i nie napierdziela codziennie pod oknami,po prostu złośliwość rzeczy martwych.Mieszka tu większość młodych ludzi,więc myslę,ze tolerancja tez powinna być większa.Jezeli komuś notorycznie coś przeszkadza,to moze to znak,ze nie jest to osiedle dla niego.Pozdrawiamy wszystkich sąsiadów i nie doprowadzajmy do tego,ze sąsiedzi będą dla nas obcą cywilizacją.Ps.Bardzo lubimy sąsiadów od 3 aut 😉