Reply To: tbs bydgoszcz-bora komorowskiego 59

#11202

Marta

Witam wszystkich mieszkańców!
Dzisiaj około godziny 11 koło orlika grupka 7 dziewczynek wyciągała butelki po piwie z pobliskiego betonowego śmietnika i rozbijała je na chodniku między orlikiem i ławkami(stłuczonych około 20 butelek jak nie więcej)
Przykre jest to że tyle ludzi jest w domach ale nikt nie zareagował.Ja widząc co się dzieje ponieważ zwrócenie uwagi przez okno nic nie pomogło musiałam zostawić małe dziecko samo śpiące w łóżeczku i wybiec z bloku.Ludzie tu chodzi o bezpieczeństwo waszych dzieci!!Wszędzie było pełno roztłuczonego szkła na orliku na chodniku przy ławkach.Dużo osób stało w oknach patrząc co się dzieje ale nikt nie wyszedł NIKT.Dzieci wybiegaja z klatek biegną prosto na orlik co gdyby któreś wpadło w te szkła?Albo niedaj boże zaczęło się nimi bawić!Tu chodzi o bezpieczeństwo nas wszystkich bez względu na to czy masz dziecko czy nie ZAREAGUJ W TAKICH SYTUACJACH!!!Nie wiem czy ja jestem nadgorliwą matką polką czy co ale przez myśl mi nie przeszło zeby obojętnie stac i patrzec mimo tego że moje dziecko jeszcze nie chodzi.

Dziewczyny zostały zmuszone przeze mnie do posprzątania pod moim nadzorem szkieł dostały miotły i szufelki szkło zostało wyrzucone do pojemnika na szkło jednak proszę uważac na dzieci bo było tego tyle że nie wszystko udało się dokładnie posprzątać.DLATEGO PRZESTRZEGAM PRZED KAWAŁKAMI SZKŁA NA ORLIKU ZA SIATKĄ I NA CHODNIKU PRZY ORLIKU TAM GDZIE ŁAWKI ORAZ NA TRAWIE ZARAZ ZA NIMI.

Pozdrawiam i dziękuję wszystkim ciekawskim gapią za pomoc.Masz racje lepiej stac i patrzec zaciekawionym co sie dzieje.Tyle tylko że ja narażałam moje dziecko które zostało samo w domu bez opieki w trosce o inne dzieciaczki z blokow a Ty stałeś/aś w oknie.

Marta Klatka IV.