Krakowscy radni przegłosowali program przewidujący dopłaty dla gospodarstw domowych, które rezygnując z ogrzewania mieszkań węglem na rzecz gazu, energii elektrycznej lub oleju opałowego poniosą wyższe wydatki. Realizację programu zaplanowano na lata 2014-2022.
Dopłaty mają pokrywać różnicę w wydatkach między kosztami ogrzewania mieszkań węglem a innymi, mniej uciążliwymi dla środowiska paliwami. Z pomocy gminy będą mogły skorzystać tylko te osoby, które zlikwidują piec węglowy i spełnią określone kryteria dochodowe. Miesięczny dochód osoby samotnej powinien być niższy niż 2 tys. 439 zł netto, a w przypadku rodzin dochód może wynosić maksymalnie 1 tys. 368 zł netto na osobę.
Zainteresowani dopłatami będą musieli złożyć w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej wniosek wraz z dokumentami potwierdzającymi zmianę systemu grzewczego. By otrzymywać pomoc w kolejnych latach, wnioski trzeba będzie aktualizować co roku. Dopłaty będą wynosić od kilkuset do nawet 3,5 tys. zł rocznie w zależności od dochodu, wielkości lokalu i liczby mieszkających w nim osób, a przede wszystkim od rodzaju stosowanego paliwa. Całkowity koszt trwającego dziewięć lat programu dopłat ma wynieść ok. 6,4 mln zł.
Kraków od lat zmaga się z poważnym zapyleniem powietrza, które jest jednym z najwyższych spośród europejskich miast. Największym źródłem zanieczyszczenia są: piece na paliwa stałe (42%) oraz przemysł lokalny (23%), w mniejszym stopniu także napływ pyłu spoza Krakowa (19%) i samochody (16%). Do zdrowotnych skutków utrzymującego się smogu należą przedwczesne zgony, powikłania sercowo-naczyniowe, zawały serca, udary mózgu, gorszy rozwój płuc, rozwój przewlekłych chorób układu oddechowego i nowotwory.