O 50 groszy na metr kw. wzrósł od sierpnia czynsz w jasielskich blokach TBS. Lokatorzy są zszokowani i oburzeni. Problem dotyczy 160 rodzin mieszkających w blokach wybudowanych w Jaśle i administrowanych przez Towarzystwo Budownictwa Społecznego. Lokatorzy będą teraz płacić 8,2 zł za metr kwadratowy, a w lokalach o niższym standardzie 4,9 zł.
– Koszty związane z utrzymaniem bloków są wyższe niż przychody, a ustawa jasno mówi, że w takich wypadkach należy podwyższyć czynsz – podkreśla Leszek Kmiecik, prezes TBS ABK w Jaśle. – W poprzednich latach straty były pokrywane z wpływów z lokali użytkowych, ale na jakiekolwiek inwestycje już nie starczało.
Większości lokatorów nie stać na płacenie tak wysokich czynszów, do których dochodzą jeszcze opłaty za wodę, prąd, gaz, czy miejsce garażowe.
Wzrasta czynsz, to powinien rosnąc standard mieszkań, tymczasem lokatorzy jasielskich bloków TBS skarżą się na pękające ściany, odpadające fragmenty płytek balkonowych oraz brak bieżącego utrzymania czystości wokół bloków.
– U mnie ściany są popękane, płytki odpadają .. jest tragicznie – mówi Łukasz Gogosz, mieszkaniec bloku przy ulicy Krasińskiego.
– Na balkon spadają mi cały czas kawałki płytek, kiedyś może dojść do tragedii, jak taki kawałek betonu spadnie komuś na głowę i kto będzie wtedy odpowiadał za to? – pyta oburzona Jolanta Marek z bloku przy ulicy Szajnochy. – To już trwa od 2006 roku, zaraz jak się wprowadziliśmy.
Czynsze w blokadach TBS w innych miastach Podkarpacia wahają się od 6,5 do 7,3 zł za m kw., a w Jaśle jest 8,2 zł. Dużo taniej jest w Jasielskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, lokatorzy płacą tam od 2,57 do 6,94 zł za m kw (w nowym budownictwie).
Czynsze są wysokie, a chętnych i tak jest dużo. W kolejce na mieszkanie w TBS czeka w Jaśle 120 osób. Plany i pozwolenie na budowę bloku przy ul. Krasińskiego już są, realizacja stoi jednak pod wielkim znakiem zapytania.