Wiceminister infrastruktury Piotr Styczeń spotkał się w Zielonej Górze z lubuskimi samorządowcami. Potwierdził, że rząd zamierza zmienić zasady działania Towarzystw Budownictwa Społecznego. Nowe przepisy wprowadzą dwie formy budownictwa społecznego.
Pierwsza byłaby zbliżona do obecnych TBS-ów. Osoby decydujące się na to rozwiązanie pokrywałyby część kosztów budowy lokalu. Najemca miałby zagwarantowane w umowie prawo do wykupu mieszkania.
W momencie wykupu zarządca oszacuje rynkową cenę mieszkania, która następnie zostanie pomniejszona o wkład własny wynajmującego i koszty eksploatacji, jakie nagromadziły się w czasie trwania wynajmu. Da to cenę, za którą wynajmujący będzie mógł wykupić mieszkanie.
To pozwoli na odzyskanie przez samorządy części pieniędzy, jakie wcześniej zostały przekazane na budowę i lokowanie ich w kolejne inwestycje.
Druga forma budownictwa byłaby skierowana do osób o niskich dochodach. Najemca nie ponosiłby kosztów budowy lokalu, ale nie będzie też miał prawa do jego wykupu. Prawo własności do lokalu zachowa w tym przypadku inwestor, np. gmina.
Na razie nierozstrzygnięta jest kwestia obecnego zasobu TBS. Jeden z pomysłów zakłada, by towarzystwom, zezwolić na dowolność w gospodarowaniu mieszkaniami.
Wiceminister Styczeń poinformował, że jeszcze w kwietniu powstanie projekt ustawy, która po przejściu całej ścieżki legislacyjnej, będzie obowiązywała od stycznia 2011 roku.