tbs bydgoszcz-bora komorowskiego 59

[tomek]

Jeżeli mieszka pani w V klatce to napewno będzie przeszkadzało bo jakiemuś <<debilowi<< wszystko przeszkadza. Pozdrawiam

[Kama]

w Sylwestra ok,ale jakim trzeba byc tępakiem,zeby rozpieprzac muzykę w nowy rok,kiedy ludzie po imprezie chcą odpocząć,ale coz to tylko u jednego sąsiada z V klatki jest mozliwe.Do wszystkich pretensje,ale nie liczy sie z nikim innym.Wczoraj ok. 5 darcie gęb na klatce i walenie obcasami.W dupie macie,ze ludzie mają małe dzieci,bo liczy się,ze dobrze się bawicie.Inni z Sylwestra wracają na palcach,zeby nikogo nie budzić,ale Wy nie,bo trzeba się drzeć.Moze warto od siebie zacząć,a nie oskarżac innych,ze im wszystko przeszkadza.Jakoś inni nie napieprzają muzyką w nowy rok,tylko Panstwo z 3 piętra.I mam nadzieję,ze niedlugo Btbs zareagują na te skargi.

[Maciek]

To samo chciałem napisac, proszę zacząc od siebie.Znowu muzyką napieprzacie,a ludzie chcą odpocząć!!! Poza tym koszmar o godz 5,30,wracacie z imprezy a hałas jakby stado leciało!!! Albo się ogarniecie,albo wypad z bloku! Zauwazcie,ze tylko na Was są skargi.

[Tomek]

Macie jakis problem do nas , ze wciaz wam bez przerwy wszystko przeszkadza to przjdzcie do nas i powiedzcie prosto w oczy a nie jak takie tchorze wypisujecie ale znajac zycie brak wam jaj na ujawnienie sie tepaki

[Nowy Rok]

Wasza niezdrowa atmosferę moga tylko oczyścić wiosenne porządki wokół bloku. Poczekajcie kilka miesięcy a będziecie mogli energię spożytkować na świeżym powietrzu obyscie tylko nadal mieli tyle energii jaką macie na przepychanki i wzajemne straszenie.Przy okazji Happy New Year „Kargule”?

[Kama]

Panie Tomku, po tylu wypisywaniach na forum,miałam nadzieję,ze coś do Was dotrze i pewnie nie tylko ja,ale jak widać bezskutecznie…I nie przeszkadza sąsiadom wszystko,a Wasze zachowanie wobec innych lokatorów.Czy uważa Pan,ze darcie się w nocy na klatce i walenie obcasami jest ok? To samo dotyczy się muzyki.Czy puszczanie w Nowy Rok na cały regulator głośną muzykę to wobec Pana fajne zachowanie w stosunku do innych,ktorzy po zabawie chcą się wyspać? Zachowujecie się,jakby nikt inny tu nie mieszkał!! A są tu małe dzieci i starsi ludzie.Poza tym jak Pan zauwazył nikt nie skarży się na innych ,tylko na Was,więc czas się zastanowić,czy jest Pan tak dobrym sąsiadem,jak Pan mysli.Bo jesli inni pisali by tyle na moj temat,to juz dawno zastanowiłabym się nad poprawą i polepszeniem stosunków z sasiadami.I nikt do Pana chodzić nie będzie,bo skoro czyta Pan to forum i nic do siebie nie bierze,to szkoda zachodu.Pozdrawiam i życzę więcej pokory na ten Nowy Rok.

[maria]

a może ktoś napiszę coś miłego !!!!

[Steran]

Co prawda spałem u Was na klatce tylko dwa razy ale moim zdaniem jest ona bardzo przytulna, ciepła. Kolorystyka klatki jest na najwyższym poziome. Wiem co mówię, bo jestem znawcą. Szczęśliwego nowego roku i proszę uprzejmie o nie zamykanie drzwi nie po to się tyle marzyłem żeby je popsuć 🙂

[Sąsiedzi]

Drogi sąsiedzie z V klatki z ostatniego piętra,mam prosbę o sprzątanie klatki po psie! Mają Panstwo szczeniaka,który sika na klatce i niestety nikt tego nie sprząta!!!! Wcześniej się to nie zdarzało,mimo,ze kilka psów tu mieszka.Poza tym zwracam uwagę na wycie psa.Niestety gdy Panstwa nie ma,piesek lamentuje na całą klatkę.

[Janek]

Kim ty jesteś żeby zwracać uwagę? Blokowy?

[Sąsiadka]

Zwracam się do sąsiadów,głownie z IV klatki o ZABRANIE spod klatki V swoich aut!!! Kazdy ma po dwa i parkujecie pod naszą klatką,a dla nas nie ma miejsc.Po to macie swoj parking!!! Sąsiedzi z 3 pietra postawili samochód,który w ogóle nie jest używany! Sąsiadka z 2 piętra,również dwa auta stoją,a jezdzi jednym.Macie ogromny parking pod swoimi oknami to tam parkujcie,a nie nam pod oknami stawiacie.Ostatnio sąsiad z IV KLATKI o 5 rano nawalał maską samochodu!

[Martatbs 65]

Szanowna Pani który to niby samochód nie jest uzywany? Wasz parking jest po stronie placu zabaw nikt z małym dzieckiem nie będzie chodził z parkingu na samym końcu.Parkingi podpisane nie są jakjestes niepełnosprawna to zalatw sobie znaczek tbs nadruku je ci go na wybranym miejscu i będziesz parkować na schodach pod klatką skończyłaś się czepiać swoich własnych sąsiadów zaczynach klatki obok??!!!Brawo!!!!to że masz parking pod oknem i siedzisz w niego na parapecie wpatrzona to brawo ilość miejsc parkingowych nie jest przynależna do mieszkan więc się tak nie denerwuj bo zmarszczek dostaniesz i źle będziesz wyglądać przez okono POzdrawiam !!!!aaa i zdecyduj się kim jesteś bo na forum pod tym samym animem jesteś już Kasia Zosia Śląskiem i teraz sąsiadka.!!

[Marta tbs 65]

A jak jest jakis problem to zapraszamy z mężem na rozmowę a nie wypisywanie swoich żali tutaj podać adres???zapraszamy

[Radek]

W nawiazaniu do wpisu „sasiadki” z 13 stycznia godz. 8:05.
Szanowna Pani, po pierwsze nie zycze sobie zeby ktos, kto nie ma cywilnej odwagi sie przedstawic, pozbawic sie anonimowosci robil mi lub mojej zonie jakiekolwiek wyrzuty… Kim Pani jest, za kogo sie ma zeby rozstawiac wszystkich po katach… chyba czas odwiedzic lekarza specjaliste…?
Tekst typu prosze o zabranie aut jest chyba nie na miejscu I ponownie nasuwa mysl… za kogo sie masz ? Ponadto duze litery w slowie zabrac jak tez wykrzykniki na koncu zdania odbieram jako rozkaz… wiec apeluje o pojscie po rozum do glowy zanim podniesie mi sie cisnienie… w naszym gospodarstwie domowym sa dwa auta (niebieskie I srebrne) I informuje ze nadal tam beda parkowane, bo mam takie prawo 😉 Z tego co wiem, parkingi sa ogolnodestepne, w zaden sposob nie sa przypisane do klatek. Jak nie ma miejsca pod klatka to sie jezdzi I szuka w innej czesci, sam niejednokrotnie tak robie, normalna rzecz, choc moze nie dla wszystkich. moze jeszcze zyczylaby sobie Pani by miejsca byly przypisane do osob…? Slowa typu nasze, wasze, ich… Gdzie Pani zyje, to nie prywatny folwark… tylko miniosiedle budynkow wielorodzinnych… Widze takze, ze za duzo wolnego czasu ma Pani, nie bola lokcie od opierania sie o parapet? Skoro doskonale wie kto gdzie mieszka, jakim autem jezdzi ile ich ma I ktorego nie uzywa… boje sie co jeszcze o kim wie I kto co o ktorej godzinie robi… szkoda tylko ze to uprzykrza zycie… a nie pomaga… jak np prawdziwy monitoring ;)… ale to juz moja prywatna dygresja…
Co do walenia maska, nie przypominam sobie zebym to byl ja, lecz nie mowie ze nie… bo I mi sie to moze zdarzyc…
przed wyjazdem nalezy sprawdzic auto, poziomy plynow etc. Uczyli tego na kursie na prawo jazdy, jako czynnosc obowiazkowa, nie robi tego Pani…? To niedobrze…;) poza tym jesli autem jezdzi kobieta, to dobry maz skoro robi to za nia I dba o bezpieczenstwo… nie sadzi Pani? Poza tym co Pani robi o 5 rano zamiast spac… ? Upierdliwemu to wszystko przeszkadza…
Jesli chce Pani porozmawiac, przedstawic swoje racje, laskawie wysluchac moich, przeprowadzic konwersacje jak cywilizowani ludzie… zapraszam 😉 chetnie rozne sprawy wytlumacze, wyklaruje jesli sa niezrozumiale I ta obecna chwile niepojete.
Z powazaniem
Radek, lokator 65/39.

[quba]

Każdy czasem musi sobie powalić, choćby maską :>

[Autor]

Wpisy