Anonim
opłata stała jak wskazuje nazwa JEST STAŁA. TBS opłaca ją co miesiąc czy grzeje czy nie grzeje. Co do ogrzewania klatek schodowych jestem przeciwny. Puszczacie SWOJĄ kasę z dymem. Płacicie za to że okna, drzwi na klatkach są pootwierane a grzejniki grzeją (nie teraz to będą grzały później). W nowym budownictwie się grzejników na klatkach nie montuje w ogóle natomiast spółdzielnie odłączają te grzejniki w ramach racjonalizacji kosztów.
Co do ciepła to już kiedyś pisałem jak wygląda schemat. Płacicie również za to co się wygrzeje na klatce schodowej jeżeli rozliczacie się z podzielników lub ciepłomierzy. Tylko rozliczając się gazowo płacicie za tyle ile jest na liczniku (chociaż w tym przypadku też nie wiadomo ile ale stawka jest jednakowa).
Co do rozliczenia centralnego w Waszym przypadku załóżmy że jest 10 mieszkań (będzie prościej), rozpisze na zużycie z ogrzewaniem na klatkach i bez chociaż przy braku ogrzewania na klatkach i tak będą małe straty na przesyle ciepła. tak więc.
z ogrzewaniem na klatkach:
Załóżmy że licznik główny (ciepłomierz) wykazuje zużycie rzędu 100GJ. W 10 mieszkaniach wg podzielników zużyliście razem 60GJ. Cena za 1GJ zwiększana jest o opłatę na ogrzewanie klatki schodowej czyli załóżmy że jeżeli 1GJ kosztował 100zł to za ogrzewanie klatki wyszło wyszło 4000zł (+straty na przesyle) a cena GJ który rozliczą wam na mieszkania wynosić będzie 166,67zł
bez ogrzewania na klatkach:
w tym przypadku nie ma się za bardzo co rozpisywać. Jeżeli straty na przesyle są w normie (załóżmy do 10%) to przy zużyciu 100GJ – strata 10GJ da w przeliczeniu na 1GJ cenę 111,11zł.
Czyli przy założeniu że nie macie tego ogrzewania na klatce albo więcej oszczędzacie albo w ramach oszczędności możecie grzać więcej.
Wybór należy do WAS.