11 marca 2014 at 11:41
#4154
Anonim
Najlepiej oszczędności. Ja chwilowo brałem kredyt na partycypację pod zastaw swojego domu (pożyczka hipoteczna). Wtedy procent był w miarę niski ale biurokracji dużo. Dom oczywiście w innej miejscowości. Kredytów nie ma, chyba- że gotówkowy ale oprocentowanie duże i na pewno się nie opłaca.