Spór o budowę bloków TBS w Chrzanowie

Chrzanowskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego zamierza wybudować dwa bloki. Jednak budowa już na starcie stanęła pod znakiem zapytania. TBS ma problem z uzyskaniem pieniędzy na budowę z Banku Gospodarstwa Krajowego, a ponadto mieszkańcy sąsiednich budynków nie zgadzają się na taką lokalizację nowych bloków.

– Już we wrześniu złożyłem do Banku Gospodarstwa Krajowego wnioski o współfinansowanie tych inwestycji. Na razie trudno przewidzieć, czy zostaną rozpatrzone pozytywnie – mówi Stanisław Fudała prezes Chrzanowskiego TBS.

BGK być może udzieli kredytu, ale najwyżej na pokrycie 50 proc. kosztów. Resztę przyszli lokatorzy musieliby wyłożyć sami, bo gmina pieniędzy nie dołoży.

– Możemy też nic z BGK nie dostać. A wtedy najemcy będą musieli w 100 procentach sfinansować budowę bloku, przy czym od razu staną się właścicielami mieszkań. Tymczasem ludzie są nieufni. Dopóki nie widzą bloku, nie chcą partycypować w kosztach budowy, bo boją się utraty zainwestowanych pieniędzy. – twierdzi prezes.

Jeden blok ma powstać przy zbiegu ulic Sienkiewicza i Mieszka, a drugi siedmiopiętrowy na rogu ulic Głowackiego i Pogorskiej. Mieszkańcy sąsiednich budynków twierdzą, że ograniczy im przestrzeń życiową – zacieni okna i zasłoni widok na ulicę. Decyzję o warunkach zabudowy zaskarżyli do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Krakowie.

Rate this post