tbs bydgoszcz-bora komorowskiego 59

[Wojtek]

Rozumiemy ze niektorzy są w pracy ale chociaż jedna osoba z rodziny mogla przyjść. Kobiety z malutkimi dziećmi w wozkach tez były.Znamy dużo osób które w ten dzień nie pracowały nie mają małych dzieci a i tak dup nie ruszyły. Co do chodzenia po trawnikach pani z V klatki bodajże 2 piętro z kitką stale widywana jest jak depcze trawnik.W sobotę zrobiła to na żywca ani dzień dobry do sąsiadów sprzątających najchętniej czapka niewidka na głowę i po trawie bo szybciej.

[Gosia]

My dziękujemy za tą akcję,widoki teraz z okna-bez porównania a przy tym mielismy dużo fajnej zabawy.Na drugi raz piszemy się na tego grilla,ale jak będzie trochę cieplej 🙂 Może tam jakoś zagospodarować to miejsce? Jakaś ławka,stolik….

[Marta]

Witam.Powiem szczerze że mam wyrzuty sumienia przez brak uczestnictwa w przedsięwzięciu jednak chore śpiące dziecko skutecznie zatrzymało mnie w domu.Jednak jak najbardziej popieram inicjatywę a nawet moglibysmy raz na miesiac albo dwa spotykać się i razem zadbać o przyjemniejsza okolice .Następnym razem na pewno się stawie.Ciesze się że są tu jeszcze fajni logicznie ludzie a nie tylko towarzystwo potrafiący narzekać i szukający dziury w calym.Gosiu pomysł z miejscem do spotkań i ławka super jednak jak wiem życie znajdzie się osoba której będzie to przeszkadzac.Następnym razem stawiam się i obiecuje pomagać jak mrówka :)Do zobaczenia oby więcej takich inicjatyw.Godne naśladowania gratuluję pomysłu.

[Norbert Sawicki]

I jednak będzie maszt…..

[Gosia]

Marto,chore dziecko jest najważniejsze,było tyle osób,ze w mig wszystko ogarnęły 🙂 Przecież od razu lepiej się spaceruje,kiedy jest tak czysto. Co do ławki i miejsca spotkań,to fajnie by było latem poplotkować na ławce niż krzyczeć przez balkony 🙂 A z masztem…podobno jest legalny,tak nam powiedziano w btbsach, ale na bank nie ma do boiska 100 metrów i pewnie tego nie wzięto pod uwagę 🙁

[Gosia]

Marto,chore dziecko jest najważniejsze,było tyle osób,ze w mig wszystko ogarnęły 🙂 Przecież od razu lepiej się spaceruje,kiedy jest tak czysto. Co do ławki i miejsca spotkań,to fajnie by było latem poplotkować na ławce niż krzyczeć przez balkony 🙂 A z masztem…podobno jest legalny,tak nam powiedziano w btbsach, ale na bank nie ma do boiska 100 metrów i pewnie tego nie wzięto pod uwagę 🙁

[Kama]

Nie rozumiem,jak można wypuszczać w nocy gości i robić taki rumor na klatce schodowej! Krzyki,wołanie do siebie,zbieganie po schodach…Ludzie,przecież inni śpią.Czy tylko my w V klatce mamy taki problem z 3 piętrem?!Rozumiem,jest sobota,ale wystarczy uswiadomic gości,ze jest dawno po północy i mają się cicho zachowywać a nie drzeć się razem z nimi!

[SŁAWEK]

Jama czy chodzi ci o to małżeństwo z synem od strony ttych tarasów na przestzal ?To się ciągle powtarza i nikt nic z tym nie robi a oni z uwag i proszenie też niewiele.

[Kama]

Dokładnie o to małżenstwo,chodzą chyba na 6 do pracy i rano po piątej robią juz rumor na klatce schodowej,dziecko krzyczy a oni zbiegają jak tabun koni.Już nie wspominam o ich gosciach,ktorzy wychodzą po nocach i nie przejmują się,ze jest noc.Wspołczuję Państwu,ktorzy mieszkają pod nimi,ale wyczytałam,ze i oni zwracali im uwagę…nic nie pomaga….

[Iwona]

Czy to jakas mania otwierania okien na klatce schodowej,kiedy jest zimno????? Skoro niektórym tak gorąco,to sobie u siebie w domu otwierajcie!

[sasiadka z 65]

z tym 3 piętrem w V klatce to stale problem, ostatnio sąsiadowi od dwojki chłopców zbiło się piwo na parterze,…nie muszę dodawać,ze nie raczył posprzątać.Zostawił zbitego żubra i cała klatka przesiąkła piwskiem.Sama sprzątałam,bo szkła pełno,ale widocznie takie wychowanie wyniesli z domu.

[Sasiadka]

MojA gorąca prośba do młodej pary z V klatki 1go piętra którzy wieczorem prowokują psa do szczekania.Otóż ludzie wieczorem chcą odpocząć pooglądać coś w tv ale niestety upierdliwe szczekanie psa na to nie pozwala.Hałas niesie się na całą klatkę .Mieszka tu kilka psów a słychać stale jednego.Jest juz tak przyzwyczajony ze jeśli państwo wychodzą wieczorami to pies pół nocy szczeka.To jest blok i niesie się wszystko.Jeśli pies szczenię raz czy dwa to nie będę mieć pretensji ale niestety godzinne szczekanie jest juz nie do przyjęcia.Proszę wziąść to pod uwage

[Olek]

A ja zastanawiam się,gdzie są rodzice dzieciaków,które tak hałasują na klatkach schodowych.Biegają z góry na dół na rolkach po schodach !!Rolki powinno się ubierać na dworze,a nie po 10 razy dziennie zbiegać w nich góra dół,ściany są brudne,bo chwytają się ścian przy schodzeniu,piachu naniesione od groma.Zobaczcie po roku mieszkania jak wyglądają klatki schodowe! Wstyd!!!

[Zofia]

Sobota wieczór na tarasie V klatki ma 3 piętrze jakąś babska impreza.Rozmowy słychać aż na dole bo panie prawie krzyczą a co drugie słowo to przeklenstqa. Jak widać nic do tych ludzi niedociera!To już któraś z kolei taka głośna impreza choć poprzednia trwała do 3 rano.Wstyd bo wlascicielka jest mama małego dziecka.Nie liczą się z nikim.Wyszłam poczytać ale aż uszy bolały od tego słownictwa.

[Piotr]

To prawda,same kobiety a słownictwo jak z rynsztoka.To jest ta sąsiadka która nikomu nawet dzień dobry nie mówi i rozmawiajac z sąsiadami wiem ze zwracanie im uwagi na głośne zachowanie nic nie daje.Zachowują się jakby cały blok należał do nich.Dziecko wczoraj musiałem zabrać z balkonu bo klnęły gorzej niż faceci! Licząc numery mieszkań to 50 wiec drodzy sąsiedzi z V klatki mieszkania 50 -jeszcze raz będą tak głośne rozmowy i przeklinanie na tarasie to pozbieramy podpisy i udamy się do btbsow a sądząc po wpisach wcześniejszych nie będzie z tym kłopotu a i sąsiedzi z waszej klatki chętnie się podpiszą .Może ktoś da im znać ze taki wpis tu jest.

[Autor]

Wpisy